28 marca, 2024

Chodzą głosy, że elektronika jest tańsza w Azji, czy to tej dalekiej jak Japonia czy Singapur czy nawet w Dubaju. Komputery są równiez tańsze w samych Stanach Zjednoczonych. W Singapurze istnieje budynek, który składa się ośmiu kondygnacji, nazywa się Sim Lim Square, choć w powszechnej świadomości jest określany mianem elektronicznego pępka. To w tym centrum handlowym, które zajmuje ponad 36 tysięcy metród kwadratowych znajdziemy wszystko, co jest związane z branżą IT, czy ogólniej – elektroniką. Szukasz plazmy, a może aparatu, nowego laptopa czy tableta? Znajdziesz to wszystko tutaj, w Singapurze. Jest to miejsce, w którym można się targować, więc łowcy okazji mogą już zacierać ręce. Jak głosi fama, można tu również zostać naciągniętym, dlatego pobyt w tym miejscu lepiej zacząć od najwyższych pięter, to tam podobno sprzedają najuczciwsi sprzedawcy. Ceny niewątpliwie są niższe niż w Polsce, ale trzeba wziąć pod uwagę, że tanie linie tam nie latają, czy więc wyjdzie tak tanio.

  O iPadzie mini